Jestem bardzo wybredną osobą w stosunku do kosmetyków i na prawdę niewiele z nich w moich oczach zasługuje na 5. Dziś mój kosmetyczny hit! Pani w Douglasie reklamowała go jako dobry podkład, ale zdecydowanie lepiej sprawdza się jako puder. Przedstawiam wam mój najdroższy kosmetyk: Clinique Almost Powder Makeup SPF 15 nr 2 Neutral Fair.
Słówko od producenta:
"To więcej niż minerały. Skóra wygląda i czuje się wspaniale. Zapewniająca długotrwały efekt formuła nie powoduje zatykania się porów. Antyoksydanty i filtry przeciwsłoneczne chronią skórę przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych. Ma bardzo delikatną konsystencję."
Skład:
Talc, Dimethicone, Nylon-12, Slica, Squalane, Boron nitride, Vinyl dimethicone/Methicone silsesquioxane crosspolymer, Cetyl caprylate, Diisostearyl malate, Phytosteryl/Isostearyl/Cetyl/Stearyl/Behenyl dimer dilinoleate, Methicone, Aluminum hydroxide, Glycerin, Sodium hyaluronate, Magnesium palmitoyl glutamate, Sodium palmitoyl sarcosinate, Palmitoyl proline, Alumina, Tocopherol, Palmitic acid, 1,2-hexanediol, Ascorbyl tetraisopalmitate, Tin oxide, Sodium dehydroacetate, [+/- iron oxides (ci 77499, ci 77492, ci 77491), mica, titanium dioxide (ci 77891)]
W składzie nie ma nic co zwróciłby moją uwagę, więc wszystko na czarno. Nic super dobrego, nic szkodliwego.
Opakowanie:
Chcę zaznaczyć, że mój puder posiadam od początku tego roku i nie widać na opakowaniu żadnych śladów użytkowania. Jest trwałe, a jego jedynym minusem jest okropny kolor, taka zgniła zieleń w marmurkowy wzorek. Wygląda to po prostu tanio. W środku pod pudrem znajdujemy przegródkę z pędzelkiem.
Skład:
Trudno mi oceniać, jak dla mnie kolorówka ma być dobra i bez szkodliwych substancji. Ten puder spełnia moje wymagania. Producent twierdzi, że to puder mineralny, ale zawiera talk, więc nim nie jest.
Konsystencja i kolor:
Puder ma delikatną, jedwabistą konsystencję, nie pyli. Idealnie nakłada się na twarz i zostaje tam na parę godzin. Kolor jest bardzo jasny, przez co latem nie mogę go używać, bo wyglądam jak wybielona mąką.
Moje odczucia:
Uwielbiam go! Jest to zdecydowanie mój hit! Idealny kolor, idealna konsystencja, idealny efekt. Pędzelek jest na początku trudny do opanowania, ale odrobina wprawy i nakłada nam idealną warstwę produktu na twarz. Utrzymuje się na twarzy ok 6 godzin, jak na puder to długo. Nie zatyka porów, a wręcz je maskuje. Dodatek tlenku tytanu chroni nas przed słońcem.
Cena: 140zł
Czy kupię ponownie? Zdecydowanie tak! Mój hit i jak tylko wykończę to opakowanie kupię następne.
Ocena:
Opakowanie: 4/5 (nie najładniejszy kolor)
Skład: 5/5 (jest ok)
Konsystencja i kolor: 5/5
Moje odczucia: 5/5
Cena: 3/5 (drogi)
Ocena całkowita: 5/5, wysoka cena jest jego jedyną wadą.
Nominuję Cię do "Liebster Award" :)
OdpowiedzUsuńZ tej firmy posiadam krem do twarzy, pod oczy, mydełko do mycia twarzy i ala peeling do twarzy - nie zamienię ich na nic innego :)
OdpowiedzUsuńMiałam całe trzy kroki kiedyś i były świetne:) do tego planuję na zimę wrócić do ich podkładu, który bardzo miło wspominam:)
UsuńO matko jaki drogi! Ale czego się nie robi dla ulubieńców :)
OdpowiedzUsuń