Jako pierwszy post po powrocie zaprezentuję wam mojego ulubieńca wszech czasów do ust. Jest to cudowna szminka nawilżająca Chanel, Rouge Coco Hydrating Creme Lip Coulor w kolorze 05 Mademoiselle.
Jeżeli chodzi o skład, to niestety, ale już od dawna nie mam opakowania z karteczką informacyjną na której się on znajdował, a w internecie próżno go szukać, więc nie skomentuję go.
Jej kolor to klasyczny nude, brązowy z delikatnymi czerwonymi nutami. Daje on efekt podbicia i wzmocnienia naturalnego koloru ust. Dodatkowo, w moim wypadku zęby wydają się optycznie wybielone. Będzie idealny dla osób z dość ciemnym, naturalnym kolorem ust, choć podobno pasuje każdemu. Niestety moja komórka nie ma aż takiego dobrego aparatu żeby pokazać jak kolor zachowuje się na ustach, jednak na stronie tempalia.com możecie zobaczyć zdjęcia przed i po pomalowaniu+ swatche innych kolorów z tej kolekcji.
Swatch na ręku w świetle dziennym. |
Niestety nie nawilża ona ust, choć producent nam to obiecuje, dlatego przed użyciem polecam nałożyć balsam dzięki czemu nie będziemy miały efektu lekko poduszonych ust.
Jej drugim, a zarazem ostatnim minusem jest cena. Kosztuje ona około 150zł i nie widziałam jej nigdzie dostępnej online.
Plusy:
+ kolor;
+ uniwersalność;
+ optyczne wybielenie zębów;
+ zapach (choć wiem, że dla niektórych może być to minus);
+ bezproblemowe nakładanie, nawet bez lusterka można idealnie nałożyć na usta.
Minusy:
- cena
Ogólna ocena: 5-/5
Zamiennikami są: MAC- Cosmo (86zł, do kupienia na stronie MAC lub douglas.pl), Maybelline Colorsensational -Iced Caramel (ok. 30zł, dostępne na ebay).
Piękny kolor. Lubię takie
OdpowiedzUsuńKolor zupełnie nie mój ;)
OdpowiedzUsuńKolor cudny :)
OdpowiedzUsuńkolor urzekający
OdpowiedzUsuń