Były wielkie zapowiedzi, że do 10 kosmetyków, że wartość do 190zł, cuda wianki na patyku, a do tego wszystko w tematyce sportu, odchudzania i zdrowego stylu życia.
Prawda okazała się zgoła inna. 10 kosmetyków tylko dla wybranych subskrybentek (subskrybentki otrzymały dodatkowo wybrany kosmetyk kolorowy marki Make Up Store i wśród nich zostały wylosowane babeczki do kąpieli). Przejdźmy do prezentacji.
Clarena, Diamentowy krem liftingujący
Informacje na karcie z Shiny: Luksusowy krem przeznaczony do codziennej pielęgnacji cery. Zawarty w nim pył diamentowy zmiękcza, nawilża, poprawia koloryt i przywraca blask zmęczonej cerze. Cena za pełnowymiarowy produkt: 99,99zł/50ml
Moje wrażenia o produkcie: Kremy do twarzy lubię, ale jeden starcza mi na wieki. Liftingu jeszcze nie potrzebuję, ale lepiej zapobiegać niż leczyć, więc zużyję. Jest dość gęsty i ma dziwny, mocny zapach, taki trochę starszej pani. Ogólnie jestem na tak. Cena miniatury: ok. 59zł/30ml
Mythos & Flax, Oliwkowy żel pod prysznic i gąbka antycellulitowa z luffy
Informacje z karty Shiny: Oliwkowy żel pod prysznic zapewnia uczucie miękkiej i gładkiej skóry. Naturalnie nawadnia i intensywnie pielęgnuje. Naturalna gąbka 100% z luffy wspomaga walkę z cellulitem, uelastycznia i ujędrnia skórę. Cena za pełnowymiarowy zestaw: 66zł.
Moje wrażenia o produkcie: Gąbka jak najbardziej w temacie fit. Masaż nią będzie mocny i może coś zdziałać. O kosmetykach firmy Mythos słyszałam wiele dobrego, więc z chęcią wypróbuje ten żel na basenie, czy podczas weekendu majowego. Cena za zestaw miniatur: ok. 14,65zł.
Donegal, Lakier do paznokci & naklejki (produkty pełnowymiarowe).
Informacje z karty Shiny: Szybkoschnące lakiery do paznokci, nie pozostawiają smug i dają efekt olśniewającego połysku. Do tego trwałe, samoprzylepne naklejki na paznokci w modnych kolorach i wzorach. Cena za zestaw: od ok. 12zł
Moje wrażenia o produkcie: Lakier w wyjątkowo mało wiosennym kolorze (mam 7170) słabe krycie, dla pełnego efektu minimum cztery warstwy. Zostawia smugi, pożyjemy, zobaczymy jaka trwałość. W zestawach były naklejki ażurowe za 4,19zł lub z pełnym kryciem za 11,09zł. Cena mojego zestawu: 11,18zł
Syis, Ampułka antycellulitowa
Informacje z karty Shiny: Zawarte w kosmetyku kofeina i teofilina doskonale przyśpieszają proces spalania tkanki tłuszczowej, a kwas hialuronowy optymalnie nawilża skórę zapobiegając jej szorstkości. Cena za produkt pełnowymiarowy: 50zł/30ml
Moje wrażenia o produkcie: Bardzo trudny do przechowywania po otwarciu. Nie lubię tego typu produktów, więc raczej nie użyję. Cena za miniaturę: ok. 16,60zł/10ml
Rexona, Antyperspirant aloe vera (produkt pełnowymiarowy)
Informacje z karty Shiny: Przyjemny zapach ogórka, arbuza i listków fiolka zapewnia długotrwałą świeżość za każdym razem gdy zwiększa się nasza aktywność. Antyperspirant redukuje pocenie i hamuje rozwój bakterii. Cena z pełnowymiarowy produkt: 12zł
Moje wrażenia o produkcie: Ten produkt to lekkie przegięcie. Jak w Glossyboxie dano pastę jako dodatek do pudełka to była wielka afera, ale tutaj jest to jako pełnowymiarowy produkt. W następnym pudełku możemy się spodziewać płynu do higieny intymnej. Ten produkt lubię i kupuję.
Na koniec hit!
Zestaw czterech próbek, które nie wiem, czy razem mają 4ml. Zostały oczywiście policzone jako produkt. Nim zostały "wyróżnione" osoby z pakietem i subskrybentki.
Podsumowując jest to jedno z gorszych pudełek jakie do tej pory dostałam.
Lecę na zumbę, najlepszą formę ruchu jaką kiedykolwiek uprawiałam.
Wydaję mi się że Rexona w takim pudełku to lekka przesada, ale no cóż...
OdpowiedzUsuńDla mnie to pudełko jest bardzo słabe.Nigdy bym nie zapłaciła za nie 50 zł
OdpowiedzUsuńPrzyznam że zawartość bardzo przeciętna. Kompletnie do mnie nie przemawia.
OdpowiedzUsuńMi się również średnio podoba :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie słabiutko :)
OdpowiedzUsuńou, słabo...
OdpowiedzUsuńNo to pojechali... Dobrze, że już nie zamawiam tych pudełek...
OdpowiedzUsuńTeż lubię ten antyperspirant i używam ;)
Fajna zawartość paczuchy.. ale nie za taką cene :o)
OdpowiedzUsuńRexona mnie rozwaliła :D
OdpowiedzUsuńTeż mnie nie uwiodło szczególnie to pudełeczko. Lakier mam chyba ten sam - kolor paskudny generalnie :D
OdpowiedzUsuńNie poszaleli z tym pudełkiem.. Lubię Rexonę, ale można ją kupić w większości sklepów, więc nie pasuje mi do takiego wyjątkowego pudełka :P
OdpowiedzUsuńNie poszaleli z tym pudełkiem.. Lubię Rexonę, ale można ją kupić w większości sklepów, więc nie pasuje mi do takiego wyjątkowego pudełka :P
OdpowiedzUsuńNo ja też nie jestem zadowolona z tego pudełka ;-( i ten sam lakier mi sie trafił, ehh....
OdpowiedzUsuńA do mnie pudełeczko trafi we wtorek ciekawe co to będzie:)
OdpowiedzUsuńTeż nie spodobało mi się to pudełko... lakieru nie zamierzam nawet otwierać.
OdpowiedzUsuńZawartość taka sobie, bo na przykład jedna amupłka antycellulitowa to za mało żeby ocenić działanie, z pozostałych produktów spodobał mi się jedynie krem z Clareny. Tak to już jest z tymi pudełeczkami, że są niespodzianką i tak je chyba trzeba traktować :) Raz dostaniemy coś co odpowiada nam bardziej, a raz mniej:) Ja nie korzystam jeszcze z żadnej subskrypcji, ale gdybym miała spróbować to wybrałabym BeGlossy :)
OdpowiedzUsuńNie popisali się :/ Dobrze, że nie zamawiam pudełek, bo bym się trochę wściekła. Nie wiem co jest gorsze, Rexona czy próbki :)
OdpowiedzUsuńZnowu słabo... Niczego mi to pudełko nie urwało ;-))
OdpowiedzUsuńNie popisali się w nowym Shinybox... ;/
OdpowiedzUsuńSłabo, ale przynajmniej ładne pudełko :D
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się właśnie nad kupnem tego pudełka i teraz nie żałuję, że go nie zamówiłam. Produkty faktycznie baardzo słabe. Genialną masz tą skalę morelową - świetny pomysł :) Pozdrawiam cieplutko i obserwuję :*
OdpowiedzUsuńciekawe jakie bedzie moje pierwsze pudelko majowe czekam juz na nie mam nadzieje ze nie bedzie tak slabe jak to pozdrawiam i zapraszam do siebie naa http://annatygryss.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńNajciekawiej brzmi zumba ;) A dezodorant to rzeczywiście przegięcie. Może bym jakoś zrozumiała super ekologiczny produkt, czy coś w tym stylu, ale rexona? porażka :/
OdpowiedzUsuńszału nie ma
OdpowiedzUsuńJakoś średnio mi się podoba zawartość :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie box mógłby być lepszy. Obserwuję :)
OdpowiedzUsuńWitam zapraszam na stroną www.kosmetoblogi.blogspot.com aby dodać blog do blogosfery kosmetycznej
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Nie używałam jeszcze Rexony, natomiast bardzo lubię Dove. :)
OdpowiedzUsuńkuszą mnie niektóre pudełka dostępne online, ale jakos się obawiam, że te kosmetyki będą u mnie zalegać :(
OdpowiedzUsuńMi się to pudełko nie podobało
OdpowiedzUsuńCienkie pudełko. Ale zużyj te próbki, ja kiedyś je miałam od kosmetyczki o bardzo mi przypadły do gustu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam również do siebie bluszczowo.blogspot.com