1.Soft Blanket- Miękki koc
Opis producenta: Zaśnij otulony ciepłą kołysanką kompozycji cytrusów, luksusowej wanilii i bursztynu.
Moja opinia: Czy czuję tu cytrusy? Nie, za to zdecydowanie jest to mieszanka wanilii i proszku do prania. Po zapaleniu wosku pachnie w domu ciepłym, świeżym praniem. Delikatny, zdecydowanie nie duszący zapach. Polecam:) Na pewno kupię ponownie.
2. Wedding Day- Dzień ślubu
Opis producenta: wyrafinowana i subtelna mieszanka kwiatowa z delikatną nutką owocową.
Moja opinia: Zdecydowanie wyczuwalny jest zapach białych kwiatów. Róża, konwalia, lilia, a do tego owoce. Bardzo mi się podoba, na prawdę kojarzy mi się z dniem ślubu. Zdecydowanie kupię ponownie. Na ten moment jest to mój numer jeden.
3. Camomile Tea- Herbata rumiankowa
Opis producenta: Cudownie kojący aromat rumianku z miodem, liśćmi herbaty i szczyptą cytrusów.
Moja opinia: Pachnie dokładnie tak jak herbata rumiankowa. Przyjemny, ciepły zapach, jednak nie kupię go ponownie.
4. Fluffy Towels- Puszyste ręczniki
Opis producenta: świeży zapach czystych i ciepłych, wyjętych prosto z suszarki ręczników z dodatkiem nut zapachowych cytryny, jabłka, lawendy i lilii.
Moja opinia: Zdecydowanie nie dla mnie, od samego zapachu boli mnie głowa, resztkę zaperwne komuś sprezentuję, ponieważ nie jest dla mnie. Nie kupię ponownie.
5. Pink Sands- Różowe piaski
Opis producenta: Egzotyczna mieszanka świeżych i soczystych cytrusów, słodkich kwiatów i pikantnej wanilii.
Moja opinia: Cudowny, słodki zapach. Nic dodać nic ująć. Z chęcią kupię ponownie.
6.Beach wood- Plażowe drewno
Opinia producenta: Intrygujący, idealnie doprawiony i nowoczesny – mieszanka wetiweru, soli morskiej i korzennego aromatu drzewa wyrzuconego przez morze na brzeg plaży.
Moja opinia: Kolejny zapach nie dla mnie, już od samego powąchania nieotwartego wosku rozbolała mnie głowa. Nowy, nieodpakowany, a nie mogę obok niego przejść. Nie kupię ponownie.
7. Kitchen Spice- Kuchenne przyprawy
Opis producenta: Spiżarniana mieszanka pomarańczy, goździków, imbiru i cynamonu.
Moja opinia: Cudowny zapach grzańca. Ciężki, ale przyjemny dla nosa. Bardzo dobry na chłodne, zimowe dni. Zimą kupię ponownie.
8.Salted caramel- Solony karmel
Opis producenta: Wyrafinowana słodkość palonego cukru i kremowo waniliowego karmelu z nutami morskiej soli.
Moja opinia: Zdecydowany zapach solonego karmelu. Tak jak Kitchen Spice nadaje się na chłodniejsze wieczory. Zachowam na później i odpalę jesienią. Kupię ponownie.
9. Garden sweet pea- Słodki groszek
Opis producenta: Słodka woń delikatnych kwiatów pachnącego groszku zaakcentowana odrobiną gruszki, brzoskwini, frezji i palisandru.
Moja opinia: Przyjemny, kwiatowy zapach, kojarzący się z zapachem w ogródku dziadków. Spodobał mi się na tyle, że na pewno kiedyś go kupię.
10. Mango peach salsa- Salsa mango z brzoskwinią.
Opis producenta: Słodki i lekko pikantny... soczyste mango i brzoskwinie połączone z wonią drzewa cytrusowego, kwiatami imbirowymi i różowym pieprzem.
Moja opinia: Ostry zapach, połączenia mango z brzoskwinią. Specyficzny zapach, który nie dla wszystkich podpasuje. Mój mąż go nie lubi. Nie kupię ponownie (choć jak on wyjedzie do pracy to może, może).
Jeszcze nie miałam okazji testowania tych wosków ;0 ciekawa jestem co i jak
OdpowiedzUsuń